Letnią porą metabolizm karpi jest naprawdę szybki, wiąże się to z większą ilością pobieranego przez nie pokarmu. Należy je sukcesywnie dokarmiać aby nie opuściły one naszej miejscówki. Sprzęt do nęcenia dobieramy w zależności od tego gdzie, na jakim dystansie oraz przede wszystkim czym karmimy nasze rybki. Co innego użyjemy do nęcenia pelletem, kulkami czy ziarnami z liqudiem. Warto dobrać odpowiednio sprzęt do tego, aby nasze smakołyki oraz czas karmienia nie poszedł na marne.
Najczęściej stosowane bywają rakiety zanętowe
Najbardziej uniwersalnym sposobem podania zanęty w naszym łowisku jest z pewnością użycie najbardziej uniwersalnego podajnika czyli wyżej wspomnianej rakiety. Bez wątpienia najbardziej popularną wśród rakiet jest angielski spomb. Plastikowa rakieta, wyglądem przypominająca rybkę dostępna jest w kilku kolorach oraz rozmiarach, które dobieramy w zależności od odległości oraz sztywności wędziska. Jest to jedna z najbardziej uniwersalnych i najczęściej stosowanych przez karpiarzy rakiet. Bardzo dobrze się dzięki jej pomocy rzuca, jak również w 99% zawsze po wpadnięciu do wody się otwiera wysypując swoją zawartość.
Oprócz spomba na rynku dostępny jest naprawdę szeroki wachlarz rakiet, różniących się od siebie diametralnie – począwszy od sposobu pakowania zanęty, wielkości, tworzywa jak i ciężaru.
Standardowe rakiety powoli schodzą na drugi plan, ponieważ wraz z biegiem czasu technologia się rozwija i powstają co nowe to pomysły. W dzisiejszych czasach możemy wyposażyć się w naprawdę zaawansowane podajniki, które pozwalają nam nawet wlać do ich wnętrza liquid, który nie wyleje się podczas lotu zaś rozproszy w wodzie po wpadnięciu. Ten rodzaj podajników jest chyba jednym z najlepszych możliwych rozwiązań ponieważ ma najbardziej uniwersalne zastosowanie i szeroki wachlarz doboru rozmiaru, kształtu itd. dzięki czemu możemy dopasować je wedle potrzeby.
Pojedyncze kulki
Po mimo tego, że rakieta zanętowa jest dość uniwersalna nie zawsze jej użycie jest trafnym wyborem. Wpadająca rakieta wywołuje charakterystyczny hałas, który na płytkiej wodzie może wypłoszyć ryby, kiedy pojedynczo wpadająca kulka wyrzucona z rury przypomina zaledwie odgłos spadającego żołędzia do wody. Rakieta zanętowa również wiąże się z podawaniem sporych ilości pokarmu w jednym momencie, kiedy kobra umożliwia podanie pojedynczych kulek w różne miejsca, i wcale na niemałe dystanse.
Małe dystanse
Wśród karpiarzy nie brakuje zwolenników wędkowanie na małych dystansach, nikt w końcu nie powiedział, że duże karpie pływają co najmniej 100 metrów od brzegu. Oddalone nawet zaledwie 10-20 metrów od brzegu krzaki, pozwalane drzewa, spady są bardzo interesującymi kryjówkami nawet dla tych największych okazów. Głupotą byłoby stosowanie ciężkiej rakiety, czy wyrzucanie kul z kobry na taką odległość. Do tego celu warto sięgnąć po zwyczajna procę, dzięki jej użyciu możemy posłać śmiało na odległość kilku metrów pellet, białe robaki i inne lekkie przysmaki.
Kolejnym przyrządem, który posłuży nam do zanęcenia na takiej odległości jest po prostu łopatka/ łyżka, którą należy zamocować do specjalnego trzonka.
Pet, czyli kule zanętowe w akcji
Każdy karpiarz pewnie skrywa wśród swoich karpiowych specjałów suchą zanętę. Zazwyczaj kojarzy się ona z łowieniem niewielkich rybek z gruntu, jednak odpowiednio przygotowana mieszanka może okazać się nie lada specjałem nawet dla tego ponad 20kg karpia. Sama zanęta szybko rozproszyła by się w wodzie, dlatego należy wzbogacić ją „grubymi” dodatkami jak np., pokruszone kulki, pellet, pocięte robaki, ziarna, zmielone krewetki itd. Można naprawdę urozmaicić ją na sporo sposobów. Z gotowej już zanęty należy uformować kule wielkości pomarańczy. Pamiętajmy aby mocno je ubić, ponieważ znajduje się przed nimi spory odcinek lotu do pokonania.
Wędka spod
Jeśli zdecydujemy się już na nęcenie za pomocą rakiety, czy peta należy do tego celu użyć specjalnego sprzętu. Po pierwsze, powinniśmy wyposażyć się w specjalną wędkę – spoda. Jest ona znacznie silniejsza i sztywniejsza od tej na która hołdujemy ryby, dzięki czemu wytrzymuje ona wykonywanie rzutów na niemałe odległości za pomocą dużych ciężarów. Kołowrotek również powinien być wytrzymały ponieważ jest on bardzo obciążony. Nie należy również bagatelizować linki. Warto zainwestować w plecionkę, lub naprawdę dobrą jakościowo żyłkę, które zmniejszą do minimum szanse na zerwania podczas rzutu.
Warto trzymać się wyżej opisanych podpunktów, a zaoszczędzimy swój cenny czas. A nasze szanse na spotkanie się z rybą życia oko w oko wzrosną kilkukrotnie.
