O tym, że jesień to idealna pora na łowienie tłustych okoni, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Obżarte po letnich nocach okonie, zaczynają właśnie schodzić na głęboką wodę, choć sporadycznie, w cieplejsze dni, można spotkać je jeszcze na płyciznach. Warto już teraz zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt do połowu tego gatunku. I o tym właśnie, opowiem Wam w dzisiejszym artykule.
Wędka:
Wybór odpowiedniej wędki to rzecz fundamentalna. Musi być ona dostosowana zarówno do naszej techniki i stylu łowienia, jak i do panujących na łowisku warunków. Spójrzmy na możliwe warianty:
Wklejanka – czyli wędka, w której pełną szczytówkę, wklejono w pusty blank. Powoduje to, że na delikatnej szczytówce możemy zobaczyć praktycznie każde branie. Z drugiej jednak strony, wklejanka powoduje, że przycinamy rybę z niewielkim opóźnieniem, co nie zawsze okazuje się korzystne. Okoniowe wklejanki charakteryzują się przede wszystkim, niewielkim ciężarem wyrzutowym, dochodzącym do nawet 20 gramów.
Polecane modele: Do łowienia z brzegu – Mikado Nihonto Red Cut Perch 2,60m 3-20g – dobra wędka do łowienia na małe i średnie przynęty, z wyłączeniem micro-jigów. Dzięki dużemu zakresowi wyrzutu, sprawdzi się także przy bocznym troku.
Do łowienia z łodzi – Dragon Viper SL Perch 2,13m 3-15g – krótkie wędzisko o bardzo szybkiej akcji, które sprawdzi się podczas łowienia z pokładu łodzi bądź pontonu. Maksymalny ciężar wyrzutowy w granicach 15 gramów, również pozwoli na łowienie metodą bocznego troka, lecz przy mniejszym obciążeniu i na mniejszych głębokościach.
Wędka o pełnym blanku – bardzo ciężko dostać tego typu wędkę, oferującą niewielki zakres wyrzutu. Musimy więc raczej liczyć się z tym, że wędka tego typu, przeznaczona będzie do łowienia metodą bocznego troka i nie sprawdzi się przy ultra lekkim jigu. Daje dużo szybsze i pewniejsze zacięcie, lecz wcale nie oznacza to, że będzie ona lepszym rozwiązaniem. Wszystko zależy od tego, czy ryby będą brały agresywnie, czy ospale. Wędka tego typu, sprawdzi się tylko w pierwszym przypadku.
Polecane modele: Do łowienia z brzegu – Mikado SCR Perch Spin 2,70m 5-25g – stosunkowo szybka i dość sztywna wędka. Świetnie sprawdzi się przy pracy z dużymi przynętami typu jig, woblerami czy cykadami. Długość 2,70 pozwoli łowić również w trudnych łowiskach, skutecznie omijając leżące w wodzie przeszkody.
Do łowienia z łodzi – Jaxon Ferox Ultra Spin 2,00m 5-18g – krótkie wędzisko o bardzo szybkiej akcji, wykonane w klasyczny sposób, z użyciem wypełniacza w blanku. Sprawdzi się również przy lekkim spinningu szczupakowym. Głowny atut – cena.
Kołowrotek
W większości wypadków wystarczy nam klasyczna 2-tysiączka. Jeśli łowimy na głębokich zbiornikach zaporowych, można rozważyć zakup młynka o pół rozmiaru większego. Ważne, aby był on uzbrojony w płynnie działający hamulec i dobrze nawijał żyłkę – jeśli na szpuli pojawią się nierówności lub co gorsza, zwoje będą układane pod spód, wówczas uzyskamy mizerne odległości rzutów, przy korzystaniu z niewielkich przynęt. O samym kołowrotku, porozmawiamy jeszcze w następnym artykule.
Do zestawu z wklejanką – jaxon Tabias FD 100 – jeden z lżejszych i tańszych kołowrotków, oferujący aż 7 łożysk. Do zestawu okoniowego z cienką żyłka/plecionką, konieczne będzie nawinięcie na szpulę podkładu.
Do zestawu z wędką o pełnym blanku – Ryobi Treson FD 2000 – wytrzymały kołowrotek, który poradzi sobie z dużymi przyłowami oraz przy korzystaniu z większych i cięższych przynęt. Dzięki niskiej wadze, dobrze wyważy również lekkie wędziska okoniowe.
W następnym artykule, przyjrzymy się i omówimy okoniowe kołowrotki. Później z kolei, poznacie różnicę pomiędzy żyłką i plecionką, oraz dowiecie się, którą lepiej zastosować w danych warunkach. Do usłyszenia!
