Warto wykorzystać ostatnie upalne i pogodne dni i spędzić je oczywiście nad wodą. To tak naprawdę ostatni dzwonek na to by mieć okazje na złowienie ryby z samej powierzchni wody. Przygotowanie zestawu nie jest praktycznie w ogóle skomplikowane. Należy jedynie pamiętać o wyborze odpowiedniej przynęty, a co bardziej znaczące – wyborze dobrej miejscówki.
Zacznijmy od sprzętu
Taki sposób łowienia bardzo przypomina tzw. stalking, czyli aktywne poszukiwanie karpi. Często łowimy pomiędzy pozwalanymi drzewami, krzewami, w bardzo trudno dostępnych miejscach dlatego warto wybrać krótką, jednak wytrzymałą wędkę. Może być to 8ft, czyli około 2,5m wędka karpiowa, jak również po prostu najzwyklejszy spining. Długość należy wybierać adekwatnie do własnych upodobań jednak należy pamiętać, że krótsze wędzisko sprawdzi się lepiej choćby ze względu na to, że jest po prostu bardziej poręczne podczas wykonywania rzutów, jaki i holu w roślinnym gąszczu.
Tym razem nie musimy sięgać po dużego big pita, który posiada swoją niemałą wagę. Do tego celu możemy śmiało zastosować mały młynek (rozmiar 3000 będzie jak najbardziej okej) – jednak kołowrotek pomimo swojego niewielkiego rozmiaru powinien być wytrzymały, ponieważ słaby jakościowo może zamienić się w kupę złomu w błyskawicznym tempie.
Do takiego łowienia możemy skonstruować dwa, zupełnie różne od siebie zestawy. Pierwszy wariant – z pływakiem.
Plastikowa kula wodna
To chyba najbardziej znany z pływaków polecanych do tej metody wędkowania. Jest to nic innego jak plastikowa kula, zazwyczaj koloru przezroczystego wyposażona w oczka służące do przywiązania linki po obu stronach, bądź przekłada się ją bezpośrednio przez jej wnętrze. Sama w sobie jest dosyć lekka, jednak jak już nazwa mówi „wodna” – napełnia się ją wodą w związku z czym zwiększa ona swoją wagę. Żyłkę główną należy przywiązać do jednego z oczek, do drugie natomiast przywiązujemy nasz przypon z haczykiem. Kiedy stosujemy drugi rodzaj kuli należy wtedy przeprowadzić linkę przez jej wnętrze, przywiązać do krętlika, do którego z drugiej strony również przywiązujemy przypon. Pamiętajmy jednak by dobrać odpowiedni materiał przyponowy – taki do łowieni z powierzchni, bowiem nie będzie on tonąć. Żyłka z haczykiem powinna mieć długość około 50cm. Rozmiar samego haka dobieramy w zależności od rozmiaru naszego smakołyka, ja zazwyczaj sięgam po rozmiar 8-6.
Spławiki do łowienia z powierzchni
Możemy podzielić je na 2 rodzaje – przelotowe i nieprzelotowe. W przeciwieństwie do kuli w większości przypadków posiadają one własne dociążenie. Dzięki czemu możemy dokonywać rzuty na niemałe odległości.
Jak zbudować zestaw z użyciem spławika przelotowego?
- Na żyłkę główną nawlekamy gumowy stoper, zakładamy spławik, bądź krętlik z agrafką do którego przyczepiamy spławik, następnie ponownie stoper. Kolejną czynnością, którą musimy wykonać jest dowiązanie przyponu wykonanego z pływającej linki.
- Na żyłkę główną należy nawlec nieduży odcinek silikonowej rurki, przez którą należy przewlec oczko od spławika. Kolejną czynnością, którą musimy wykonać jest dowiązanie krętlika, nie za dużego – tak aby było można wcisnąć go w rurkę silikonową. Z drugiej strony krętlika przyczepiamy kółeczko łącznikowe, do którego dowiązujemy nasz przypon.
Jak wykonać zestaw z użyciem spławika nieprzelotowego?
Nie ma chyba nic prostszego do wykonania niż zestaw ze spławikiem nieprzelotowym. Taki pływak posiada w swoim wnętrzu krętlik, do którego przywiązujemy z jednej strony żyłkę główną, natomiast z drugiej przypon z haczykiem.
Czy można łowić bez użycia spławika?
Z powodzeniem możemy łowić ryby z powierzchni bez użycia jakiegokolwiek pływaka, jednak wymaga to pewnej wprawy. Nie zawsze również taki sposób zda egzamin.
Przede wszystkim na taki rodzaj wędkowania decydujemy się kiedy łowimy praktycznie w samych krzakach, na bardzo małym obszarze „wolnej wody”, przy trzcinie, z pomostu, w bardzo płytkim miejscu czy w innych podobnych sytuacjach. Dźwięk wpadającego spławika czy kulki niestety może przepłoszyć ryby z wyżej opisanych miejsc. Wtedy liczy się spokój, cisza i opanowanie.
Budowa zestawu jest naprawdę bardzo łatwa. Do żyłki głównej należy przywiązać fragment pływającego materiału przyponowego z hakiem. I to cała filozofia. Hol ryby na taki zestaw musi być bardzo delikatny jednak nie możemy dać rybie w żadnym wypadku luzu, ponieważ żyłka by najzwyczajniej strzeliła, a ryba odpłynęła z hakiem.
W kolejnej części wpisu poruszymy kwestie tego, gdzie szukać karpi, na co je łowić oraz jak skomponować całkowicie pływająca zanętę.
