Metoda ta przywędrowała do nas zagranicy i jej grono zwolenników stale się powiększa. Trudno się dziwić, ponieważ bywa niezwykle skuteczna w określonych warunkach. Swoją skuteczność udowadnia przede wszystkim późną jesienią i na początku wiosny, gdy drapieżniki nie są jeszcze skore do agresywnego i intensywnego żerowania. Bezapelacyjnie największą zaletą tej metody jest długa prezentacja przynęty w jednym miejscu. Kwiecień i maj to niemal idealny okres w którym warto przeprosić się z tradycyjną główką jigową na korzyść drop shota. Jest to metoda niezwykle uniwersalna, ponieważ łowić nią można zarówno z łodzi jak i brzegu, na płytkich jak i głębokich wodach przy wykorzystaniu szerokiej gamy przynęt dedykowanych nie tylko okoniom!
Budowa zestawu
Zbudowanie gotowego do łowienia zestawu nie powinno zając więcej niż kilka minut – linka główna w postaci żyłki lub plecionki, dedykowany haczyk, obciążenie oraz oczywiście przynęta… i jesteśmy gotowi. Najważniejszym elementem zestawu jest haczyk, który powinien być ustawiony pod kątem 90 stopni względem dna, co umożliwi najbardziej naturalną prezentację przynęty.
Ciężarek
Konstrukcja ciężarka dropshotowego jest bardzo prosta – obciążenie główne najczęściej spotykane jest w kształcie kulki z wydłużonym oczkiem krętlika, które pozwala nam zablokować linkę główną w wybranym przez siebie miejscu – dzięki temu możemy dowolnie regulować głębokość na jakiej nasza przynęta będzie pracować. W zależności od potrzeb zastosować możemy ciężarki od kilku do nawet kilkudziesięciu gramów.
Ciężarki drop shotowe: http://www.wedkarski.com/ciezarki-olowiane/6170-ciezarek-drop-shot-cp-ds-jaxon.html
Haczyk
Chociaż na rynku wędkarskim są dziesiątki haczyków o różnej konstrukcji jedno jest pewne – musi być dostosowany do wielkości przynęty. Rodzaj wabika jaki zastosujemy też po części sugeruje jaki typ haczyka użyć – są haki offsetowe jak i zwykłe, proste, wykrzywione.
Przynęty
Tutaj rozpoczyna się prawdziwa magia – spectrum przynęt drop shotowych jest bardzo szerokie i stale rośnie. Jedną cechą, która łączy większość tych przynęt jest to, że swoim wyglądem nawiązują do naturalnych żyjątek – ochotki, czerwonych robaków, rosówek, pijawek czy małego narybku. Przynęty te pozbawione są kopyta czy twisterowego ogonka – najczęściej ogon mają bardzo smukły i płaski, więc będą pracować bardzo drobno przy najdelikatniejszych ruchach szczytówki. Przeważnie są to przynęty nieduże, ponieważ dropshot służy łowieniu ryb leniwych, a te zawsze znajdą w sobie trochę miejsca na mała przekąskę. Bardzo dużym powodzeniem wśród wędkarskiej opinii cieszą się kolory naturalne – czerwone, brązowe oraz kultowy już motor oil. Jednak my zgodnie twierdzimy, że od każdej reguły są odstępstwa i warto mieć w pudełku coś co znacznie wyłamuje się ponad przyjęte standardy 😉
Imitacje gum takie jak BloodTeez i MegaTeez świetnie sprawdzają się w metodzie drop shot. Bardzo miękki materiał pracuje już przy najdelikatniejszych ruchach nadgarstka. Dodatkowo MegaTeez’em można łowić również przy wykorzystaniu tradycyjnej główki!
Spis bardzo skutecznych przynęt okoniowych:
Mikado Saira http://www.wedkarski.com/przynety-sztuczne/11571-przyneta-saira-mikado.html
Doiyo Blaze Neiru Tail http://www.wedkarski.com/przynety-sztuczne/16058-przynety-doiyo-blaze-neiru-tail-iron-claw.html
Reins AJI RANGER http://www.wedkarski.com/przynety-sztuczne/15388-aji-ringer-victory-reins.html
Needl Realfry http://www.wedkarski.com/przynety-sztuczne/13584-przyneta-needl-realfry-bait-breath.html
Keitech Easy DropShot http://www.wedkarski.com/przynety-sztuczne/12939-guma-dropshot-easy-shaker-keitech.html
Metoda prowadzenia przynęty
Z całą pewnością jest to metoda dla wędkarzy cierpliwych i dokładnych. Nie ma tutaj miejsca na agresywne jigowanie czy jednostajne zwijanie. Po zarzuceniu zestawu do wody należy poczekać aż ten osiągnie pułap dna, napiąć cały zestaw i delikatnie zagrać szczytówką – kilka subtelnych ruchów w górę i dół, po czym można wykonać jeden lub dwa obroty korbką. Całość prezentacji przynęty skupia się na tym, aby zagrać gumą długo w jednym miejscu i powoli penetrować łowisko delikatnymi ruchami z nadgarstka – całość przypomina podlodową zabawę z mormyszką.
Drop shot to bardzo wciągająca metoda! Bywa skuteczna nie tylko na okonie – białoryb w postaci leszczy, płoci czy nawet karpi i linów również nie pogardzi unoszącą się nad dnę przynętą imitującą ich najsmaczniejszy pokarm. Jest to metoda, którą z całego serca polecamy fanom lekkich odmian spinningu, gdzie każda ryba przynosi mnóstwo frajdy i radości.
Komentarze