Z dnia na dzień w powietrzu coraz mocniej czuć jesień. Temperatura z dnia na dzień staje się coraz niższa, a co za tym idzie? Woda w jeziorach i stawach również ulega ochłodzeniu.
Jak najlepiej przechytrzyć karpiowate o tej porze roku?
Jesienne łowienie jest bliźniaczo podobne do wczesnowiosennych zasiadek. Teraz mamy koniec września, początek października – jest to idealna pora na złowienia przysłowiowego konia, czyli inaczej mówiąc bardzo ciężkiego karpia. Warto dobrze wykorzystać ten okres ponieważ w tym czasie możemy niejednokrotnie pobić swój rekord.
Co na włos?
W opisach wielu przynęt, czy zanęt karpiowych producenci podkreślają, że jest to produkt na zimne wody – takie kulki, zanęta czy inny smakołyk zaczynają po prostu szybciej uwalniać aromaty w krótkim czasie w zimnej wodzie, kiedy inne kulki potrzebują na to znacznie więcej czasu. Jednakże oprócz tych polecanych na zimne wody można z powodzeniem stosować „normalne” jedzonko dla karpi. W jakie smaki warto zaopatrzyć się o tej porze roku?
- Czosnek – wielu karpiarzy rezygnuje z użycia kulek, czy pelletu w tym armacie. Nie zdają sobie oni jednak sprawy z tego jak skuteczny może być ten smak. Dzięki jego użyciu możemy śmiało łowić ryby przez cały rok.
- Squid, czyli kałamarnica – nie ma chyba karpiarza, który wśród swoich zapasów nie posiadałby słynnego squida. Nie ma w tym nic dziwnego, jest to jeden z ukochanych przez karpie smaków. Warto stosować go przede wszystkim wiosną i jesienią.
- Halibut (bądź inny smak rybny) – podobnie jak wyżej opisane, również i ten zaliczany jest do grupy tzw. śmierdzieli. Warto wyposażyć się w ten smak na zimne pory roku ponieważ karpie po prostu za nim przepadają.
Aby jednak nieco urozmaicić nasze zestawy można z powodzeniem dołączyć słodki akcent do naszych śmierdzieli. Warto założyć całą, bądź połówkę słodkiej kulki. Nie tylko doda to słodkości, jak również sprawi, że nasz zestaw będzie się bardziej wyróżniał na dnie – bowiem smakowe kulki w większości są intensywnie kolorowe. Topowe smaki?
- Ananas – to chyba ponadczasowy smak. Kulki o tym smaku w 99% są w różnych odcieniach barwy żółtej. A jak wiadomo kolor ten sprawdzi się na rożnego rodzaju dnie oraz dużych głębokościach.
- Truskawka – wbrew pozorom truskawka jest również smakiem, który rewelacyjnie sprawdza się w zimnej wodzie. A czerwony kolor kulek sprawdzi się bardzo dobrze na jasnym, mulistym dnie, a także w momentach kiedy woda jest zielona.
- Kulki na bazie alkoholu – prawdziwym hitem pośród kulek, są te wykonane na bazie alkoholu. Alkohol jest wspaniałym nośnikiem smaków i zapachów w wodzie przez co kulka taka bardzo szybko uwalnia swoje aromaty zwabiając karpie.
- Pellet -oprócz stosowania wyżej opisanych kulek, zarówno tych pływających jak i tonących nie można wykluczyć szybko pracującego pelletu. Chyba najbardziej popularny jest ten o smaku halibuta, czy ostrego Robin Reda. Pellet w przeciwieństwie do kulek zaczyna bardzo szybko pracować (w zależności od temperatury wody). Warto wyposażyć się w 12-14 mm kostki. Im większy rozmiar pelletu tym dłuższy czas rozpuszczania.
- Ślimaki – oprócz wyżej wspomnianych smakołyków warto wyposażyć się w pokarm pochodzenia zwierzęcego, a ślimaki są tego przykładem. Dostępne są na rynku gotowe ślimaki wraz z konopiami, niedość, że samo mięsko jest już kuszące to dodatkowym atutem jest ich konopny zapach. Żaden karp mu się nie oprze.
- Pasta – nic nie pracuje szybciej od plastycznej, bogatej w różne składniki pasty proteinowej, czy tez pasty pelletowej. Można uformować dowolnych rozmiarów kuleczkę, którą możemy założyć bezpośrednio na hak, jednak podczas dalszego rzutu może ona zlecieć dlatego warto sięgnąć po nierozpuszczalną siateczkę, czy kawałek pończochy i po prostu tam ją ukryć.
